niedziela, 23 maja 2010

Moje małe szczęście

Każdy posiadacz kota doskonale mnie zrozumie - można się w niej autentycznie zakochać! W "niej" czyli mojej syberyjskiej księżniczce. Fantazja czyli w skrócie Fanta jest panią mojego serca i robi ze mną co chce, śpi z nami w łóżku, je ze stołu (nierzadko z mojego talerza) i choćby nie wiem jak bardzo przeszkadzała mi jej ciekawość nie mam serca wyrzucić jej z klawiatury komputera czy czytanej gazety:) No ale spójrzcie tylko, czy nie jest najpiękniejsza na świecie?